Atlas psów - lista ras: Bulterier

 

Bulterier


Dane ogólne
Długość życia: 8-12 lat
Pies wzrost: -
Pies waga: 25-39 kg
Suka wzrost: -
Suka waga: 25-39 kg


Informacje o rasie
Wzorzec rasy »
Hodowcy »
Reproduktory »
Ogłoszenia - szczeniaki/psy »
Porady i artykuły »
Mini galeria
Galeria zdjęć »
Filmy »

Cechy tej rasy:



Opis rasy:
Buterier jest chyba najbardziej kontrowersyjną z psich osobowości.
Nie dość, że wyglądem bardziej przypomina skrzyżowanie prosięcia z baranem, to jeszcze historie i mity na temat jego możliwości, siły i uścisku szczęk przerastają nawet te o rekinach ludojadach.

Jaki naprawdę jest bulterier? Przede wszystkim i ponad wszystko jest INNY – inny niż wszystkie rasy psów jakie poznali Państwo do tej pory. Tłumaczy to poniekąd cały „medialny szum” wokoło tej rasy – bo jak powszechnie wiadomo, boimy się tego, czego nie znamy.
Poznajmy zatem wspaniałą rasę, która już od kilkunastu lat fascynuje mnie i urzeka i która towarzyszy mi i mojej rodzinie w codziennym życiu.

Wygląd:
W standardzie FCI bulterier zapisany jest pod numerem 11 – jest jedną z kilkudziesięciu ras pochodzących z Wielkiej Brytanii i jedną z czterech ras terierów typu bull – pozostałe trzy to Staffordshire Bull Terrier (rasa angielska), American Staffordshire Terrier (rasa amerykańska) oraz Pit Bull (rasa również amerykańska, ale nie uznana przez FCI).
Mimo, że różnice w wyglądzie między staffikiem, amstaffem i pitem są zdecydowanie mniejsze niż między bullem a którymś z pozostałych jego krewnych, bywa on bardzo często mylony z przedstawicielami tych ras.

Cechą która zdecydowanie odróżnia bulteriera nie tylko od pozostałych terierów typu bull, ale od wszystkich innych ras psów jest jego głowa – przepiękna, jajowata, z maleńkimi skośnymi oczami i niewielkimi trójkątnymi uszami. Idealna głowa powinna być doskonale wypełniona pod oczami, jajowata z profilu i en face. Sylwetka w zarysie zdecydowanie bardziej owalna niż kanciasta - ogólnie piękny bulterier powinien kojarzyć się na pierwszy rzut oka z dobrze nadmuchanym balonikiem. Nie każdy potrafi docenić jego niecodzienną urodę a ocena bulteriera na ringu wymaga wprawnego oka i znajomości rasy.
Najczęsciej występujące odmiany kolorystyczne to biały (ze znaczeniami lub bez), pręgowany, czarny pręgowany (często błędnie określany jako czarno-biały), tricolor oraz rudy (w różnym stopniu nasycenia od czerwieni do płowego). W większości kolory rozłożone są płaszczowo na białym „podkładzie” – w przypadku, kiedy ilość bieli jest znikoma, mówimy że mamy do czynienia z solidem.

Zdrowie:
Bulteriery są na szczęście dość zdrowymi psami jako ogół, chociaż oczywiście zdarzają się u nich pewne choroby bardzo dla rasy charakterystyczne. Biały kolor, oraz pokrewieństwo z dalmatyńczykiem sprawiają, że jednym z najbardziej charakterystycznych dla tej rasy schorzeń jest głuchota. W tej chwili w Polsce dostępne już są specjalistyczne badania słuchu metodą BAER, które pozwalają eliminować z hodowli osobniki jedno i dwustronnie głuche, co z kolei pozwala minimalizować ryzyko występowania głuchoty w kolejnych miotach.

Odpowiedzialni hodowcy nie używają w swoim programie hodowlanym zwierząt nieprzebadanych a już na pewno nie takie, których wyniki wskazują na problemy ze słuchem. Prawdą jest, że gen głuchoty sprzężony jest z genem odpowiedzialnym za biały kolor, nie jest jednak prawdą, że używanie w hodowli osobników kolorowych lub skrajnie kolorowych (solidów) eliminuje w 100% ryzyko wystąpienia głuchoty w miocie – należy do znudzenia powtarzać, że jedyną metodą zmniejszenia ryzyka rodzenia się głuchych szczeniąt jest używanie przebadanych i obustronnie słyszących rodziców. Kolejnym problemem nękającym rasę są schorzenia nerek i serca, dlatego też wszystkie reproduktory oraz suki hodowlane powinny mieć systematycznie wykonywane badanie moczu (UPC – urine creatinine ratio czyli badanie stosunku białka do kreatyniny ale w moczu) oraz przynajmniej raz w życiu – po osiągnięciu dojrzałości (po 24 miesiącu życia) badanie serca przeprowadzone przez specjalistę kardiologa. Schorzeniami, które na szczęście występują coraz rzadziej są alergie – wynika to zarówno z wycofania z hodowli osobników z silnymi problemami skórnymi jak i dużym postępem w medycynie weterynaryjnej ale także z lepszą dostępnością na rynku polskim karm dla alergików. Każdy odpowiedzialny hodowca używa do hodowli jedynie zwierząt z kompletem badań – BAER, badanie serca, UPC oraz badanie palpacyjne rzepki kolanowej, ponieważ sporadycznie zdarzają się przypadki wypadania rzepki kolanowej (patella luxation)

Bulteriery i ludzie.
Mimo swojej złej opinii bulteriery kochają ludzi. Są psami radosnymi i otwartymi na świat.
Radośnie witają gości i najczęściej większym problemem dla właściciela bywają ich entuzjastyczne powitania, niż agresja czy próby ataku. Należy zdecydowanie i głośno mówić o tym, że żaden bulterier nie ma prawa być agresywny w stosunku do człowieka. Psy lękliwe, niepewne, wycofane oraz agresywne, nie dające się dotknąć obcym ludziom, reagujące na próbę kontaktu warczeniem czy atakiem powinny być bezwzględnie usypiane!
O ile reakcja bulteriera nie została sprowokowana celowym drażnieniem psa lub nie nastąpiła w obronie zdrowia czy życia właściciela nie może być usprawiedliwiana w żaden sposób. Należy zdać sobie sprawę, że owszem bulle mają za sobą lata niechlubnej historii i faktycznie zostały wyhodowane do walk, ale nigdy, przenigdy nie miały swojego potencjału i możliwości kierować przeciwko człowiekowi.

Bulteriery i inne zwierzęta.
Nieco inaczej sprawa się ma jeśli chodzi o kontakty bulterierów z innymi psami – szczególnie dotyczy to dorastających oraz dorosłych samców, chociaż – co mnie osobiście bardzo cieszy – coraz częściej spotykam się z dorosłymi psami i sukami, które bez najmniejszych problemów bawią się z innymi psami, żyją z nimi w stadach, akceptują koty, chomiki, kanarki itd.

Decydując się na bulteriera należy jednak zdawać sobie sprawę, że nie jest to pies, którego możemy puścić bez kontroli w stado bawiących się w parku psów a samemu zająć się wymianą spacerowych ploteczek z innymi właścicielami. Jeśli planujemy posiadanie kilku psów w domu raczej decydujmy się na pary płci przeciwnej, lub kilka suk i psa – zdecydowanie nie dwa samce. Decydując się na szczeniaka musimy pamiętać o kilku podstawowych zasadach:
1. Socjalizacja z innymi psami. Małe bulteriery uwielbiają się bawić i uwielbiają kontakty z innymi psami i absolutnie nie powinniśmy im tego ograniczać.
2. Wszystkie zabawy powinny odbywać się pod naszą kontrolą, ponieważ małe bulki potrafią być dość uciążliwe dla dorosłych psów a rozbawione zupełnie tracą kontakt z właścicielem. Im wcześniej wypracujemy sobie dobry kontakt z naszym bullem tym lepiej – dlatego też, każda zabawa powinna być co jakiś czas przerywana a psy odwoływane do właścicieli i szczodrze nagradzane. Daje to psom czas na ochłonięcie, wyciszenie emocji a nam pozwala pracować nad odwoływalnością bulla od innych psów, co może nam się przydać w przyszłości.
3. Absolutnie nie można pozwolić, żeby mały bulterier został poturbowany lub pogryziony jako szczeniak. Wbrew temu co się powszechnie uważa bulteriery dość długo nie zdają sobie sprawy z własnych możliwości, a objawy agresji ze strony psów dorosłych traktują jako zabawę, dlatego też zaatakowane nawet nie próbują się bronić. Trauma jaką takie zdarzenie zostawia w psychice bulla może doprowadzić do sytuacji, w której ten sam bull, ale już dorosły będzie polował na wszystkie psy które pojawią się w zasięgu jego wzroku. Dlatego lepiej jest małego bulla wziąć na ręce bez względu na komentarze jakie może to wywołać i odejść, niż dopuścić do sytuacji, kiedy mały bulterier ucierpi i zostanie pogryziony.

Aktywność.
Bulterier jest psem dość aktywnym, ale jego aktywność zdecydowanie powinna przybierać formę zabawy, wspólnych spacerów, biegania za piłką niż np. wielokilometrowych przebieżek przy rowerze. Pomimo, że bulle są psami lubiącymi aktywnie spędzać czas na spacerach, doskonale nadają się nawet do niewielkich mieszkań, ponieważ dopasowują się do trybu życia właścicieli i w codzienny życiu są bardzo niekłopotliwymi towarzyszami. Należy jednak pamiętać, że zmagazynowana przez cały dzień energia musi znaleść ujście w zabawach z patykiem lub piłką na spacerze, ponieważ dla młodego bulteriera nie ma większego znaczenia czy wyżyje się aportując piłeczkę czy wygryzając dziurę w naszej nowej kanapie. Z wiekiem aktywność bulterierów maleje, a dorosłe i dojrzałe psy chętniej przesypiają dni na fotelu niż spędzają je na wielokilometrowych spacerach.

Wychowanie i szkolenie.
Bulteriery są psami szalenie inteligentnymi, co niestety w ich przypadku nie idzie w parze z bezwzględnym posłuszeństwem i karnością. Wręcz przeciwnie – mają bardzo silne przekonanie o własnej nieomylności i często dość wymownie dają nam do zrozumienia, że w ich opinii nasze polecenia czy komendy są zupełnie bez sensu – zaczynają wtedy cierpieć na schorzenie zwane wybiórczą głuchotą. Dlatego też praca z nimi wymaga po pierwsze niezmierzonych pokładów cierpliwości, po drugie dużej dawki poczucia humoru a po trzecie sprytu i kieszeni wypełnionych smakołykami i zabawkami. Niezbędna jest również konsekwencja, ponieważ każdy moment, w którym odpuścimy bullowi wykonanie jakiegoś polecenia, zostanie w przyszłości wykorzystany przeciwko nam.

Pielęgnacja.
Bulterier nie wymaga żadnych szczególnych zabiegów pielęgnacyjnych. Kąpiel stosownie do potrzeb, raz w miesiącu wyczyszczenie uszu i przycięcie pazurów to w zasadzie wszystko, co należy wykonywać.

Bulterier i dziecko.
Często pojawiają się pytania na temat stosunku bulterierów do dzieci. Czy mając lub planując dzieci, można sobie pozwolić na bulteriera. W moim domu bulterier pojawił się, kiedy moja córka zaczynała chodzić. W tej chwili córka ma już 7 lat a stado bulterierów rozrosło się do 6 suk w domu. Nigdy nie zdarzyło się, żeby którykolwiek bulterier ugryzł czy chociażby warknął na dziecko – owszem zdarzały się zadrapania i siniaki, ale były one raczej efektem szalonych zabaw i wspólnych wariacji, niż agresji ze strony psów. Należy zdawać sobie sprawę, że bulteriery są psami silnymi i nie do końca świadomymi własnej energii – dlatego też wszelkie kontakty z dziećmi należy kontrolować i absolutnie nie wolno pozostawiać dziecka i bulla samego, niedopuszczalne jest również wypuszczanie dzieci na spacer z dorosłymi bulterierami – świadczy to tylko i wyłącznie o lekkomyślności i braku odpowiedzialności ze strony rodziców. Przy zachowaniu podstawowych zasad współżycia dziecka z psem, nie widzę żadnych przeciwskazań, dla których bulle i dzieci nie mogłyby szczęśliwie i radośnie żyć pod jednym dachem.
Anna Karniewska-Murgała
Hodowla „Anivellen Bull Terriers”


Mini galeria