Aktualności
Psy też pomagały - Wielkia Orkiestra Świątecznej Pomocy„Przyjaciel-Pies” Kynoterepia i Rekreacja wraz ze swoimi przyjaciółmi z tworzącego się Stowarzyszenia „KaJoS ZWIERZĘTA NA RZECZ LUDZI” kwestowali na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy w Dąbrowie Górniczej i w Katowicach.... Wraz z przyjaciółmi postanowiliśmy pomóc w zbiórce pieniędzy, w tym wielkim dla wszystkich dniu. To, jak zostaliśmy przyjęci przez mieszkańców Dąbrowy Górniczej oraz Katowic przerosło nasze wszelkie oczekiwania.  Ludzie byli wspaniali...bardzo im w tym miejscu serdecznie dziękujemy, za każdy wrzucony do naszych puszek grosik... Mamy oczywiście świadomość tego, iż do tego jak odbierali nas ludzie, przyczynili się nasi kochani, czworonożni przyjaciele...Jerbah, Sharaya, Nigro i Saba. To dzięki nim, każdy chętnie zatrzymywał się przy nas i wrzucał do naszych puszek pieniążki. Te nasze NIUFKI potrafią, jak widać zdziałać i wiele dobrego i w takich sprawach...  W czasie zbiórki zdarzały się i bardzo wzruszające dla nas sytuacje np. do Ani, Krzyśka i Nigra podeszła starsza Pani, która w etui po okularach miała zebranych pełno pieniążków. Przez cały rok, wkładała do tego etui swoje z trudem zaoszczędzone pieniądze ...to wzruszające, że postanowiła oddać je właśnie nam. Dziękujemy. Podczas zbiórki wszyscy witali nas z uśmiechem na twarzy. Niemalże każdy, chciał zrobić z którymś psem zdjęcie i tzw. „przytulańca”. Mieliśmy również swoje pięć minut zarówno w telewizji jak i w radio...Nasza Sharaya, całusem obdarzyła nawet redaktora z radia Eska, który w swym białym, długim futerku prowadził imprezę pod katowickim Spodkiem. Dziewczyna chyba odebrała go jako ”swojaka” i dala mu wspaniałego, wielkiego i szczerego buziaka. Buziak ten poszedł w cały świat, było to bardzo fajne podsumowanie naszej akcji :A co, niech wszyscy wiedzą, jakie mamy całuśne dziewczyny :) Nasze psy w tym dniu zrobiły na prawdę kawała dobrej, bardzo dobrej roboty. Należą się im wielkie brawa!!! Były niesamowite, dobre i kochane, coś mi się wydaje, iż one doskonale wiedziały co robią i po co...Jakaś psia intuicja czy co???  Pragniemy również, w tym miejscu podziękować niesamowitej Knajpce „Zaszytej”z Katowic, która zaprosiła nas w swoje progi, byśmy mogli się ogrzać i napić gorącej kawy i herbaty, którą nas gratisowo oczywiście poczęstowali :)Jerbah, Sharayi i Nigro również należała się chwila wytchnienia...przy rytmach fajnej muzyki, wszyscy mogliśmy naładować akumulatorki, by wyruszyć ponownie na podbój Katowic. Była to chyba pierwsza wizyta, takiej ilości psiaków w katowickiej knajpce. W „Zaszytej” bowiem oprócz nas, grzali się również członkowie Fundacji Rotka, która wraz ze swoimi psiakami też wspierała WOŚP. Podsumowując, był to bardzo ale to bardzo udany dla nas dzień, mamy nadzieje, że jeszcze nie raz i nie dwa będziemy mogli wspierać tego typu akcje. Pieniądze, które w tym roku zostały zebrane dzięki WOŚP uczynią zapewne wiele dobrego. Wierzymy, że sprawią iż na wielu twarzach pojawi się uśmiech, a w oku zakręci się łezka radości... Jesteśmy dumni z faktu, że mogliśmy pomóc Jurkowi i Jego Orkiestrze , i obiecujemy że zagramy z nim jeszcze nie raz i nie dwa... No i wielkie, tak na koniec podziękowania i buziaki dla tych, którzy wraz z naszymi psiakami kwestowali w tym dniu, a byli to: Ania, Krzysiek (z Nigro), Asia, Szymon, Grzesiek, Angelika, Rafał, Karolina, Agnieszka, Mieszko i Rafał z St. „KaJoS ZWIERZĘTA NA RZECZ LUDZI” „Przyjaciel-Pies” i „KaJoS" |
