foto: Margarita Mindebaeva/shutterstock.com

Giovanni, mieszkaniec Włoch, doświadcza ataku serca w trakcie spaceru ze swoim psem. Reanimacja wykonana przez sanitariuszy na 73-letnim mężczyźnie przyniosła dobry efekt, jednak po przybyciu do szpitala, poszkodowany zapada w śpiączkę.

Nancy, pies Giovanniego, obserwuje całe zdarzenie, od reanimacji aż po zabranie przez karetkę jego kompana. Oczywiście nieobecność właściciela odbiła się niekorzystnie na psie, który stojąc przy drzwiach, stale wypatruje powrotu swojego przyjaciela.

Szpital zaprasza zwierzęta

Giovanni niezmiennie znajduje się w śpiączce, kiedy to córka mężczyzny, Deborah, dowiaduje się o możliwości odwiedzania pacjentów przez ich zwierzęta i natychmiast decyduje się na tą możliwość.

Rozczulające spotkanie

Nancy została od razu umieszczona w ramionach śpiącego Giovanniego, co nie pozostało bez odpowiedzi ze strony jego organizmu. Ciało przeszły łagodne drgawki, jakby z podniecenia, a suczka w tym czasie zamachała ogonem i obdarowała właściciela psim pocałunkiem. Córka mężczyzny twierdzi, że podczas tego spotkania zmienił się wyraz twarzy jej ojca, który wyglądał, jakby miał zamiar płakać.

Ostatnie pożegnanie

Niestety Giovanni prawdopodobnie nie obudzi się ze śpiączki i niedługo trafi na oddział opieki długoterminowej. Jednak Deborah uważa, że ojciec wydaje się być bardziej spokojny, ponieważ został odwiedzony przez swojego psa. Jej zdaniem także Nancy była szczęśliwsza od momentu wizyty. Valli Calzavara, koordynator wizyt zwierząt w szpitalu również uważa, że takie spotkania są korzystne dla obu stron.

Poprzedni artykułPoród cz.2 – 3 etapy powitania szczeniąt na świecie
Następny artykułDzięki czterem protezom psich łap czworonóg może samodzielnie się poruszać
mm
Dyplomowana trenerka psów, zoopsycholożka, edukatorka i konsultantka kynologiczna. Organizatorka wydarzeń, seminariów i warsztatów oraz rekreacji z psem. Posiadaczka szesnastu psich łapek. Specjalizuje się w szkoleniu psów towarzyszących oraz sportowych. Aktywnie działa na polu dogfrisbee oraz flyball’u. Przeprowadzając terapie behawioralne, rozwiązuje problemy zarówno psów, jak i właścicieli oraz kładzie duży nacisk na prawidłową relację między nimi, a także motywację czworonoga. Fascynuje się psią psychiką oraz budowaniem i wzmacnianiem więzi psa oraz człowieka, która we współczesnym świecie wymaga dużej elastyczności w modelowaniu ze względu na zróżnicowanie potrzeb przewodników oraz złożoność psich temperamentów. Jest również redaktorką i dziennikarką branżową z wieloletnim stażem.