Poradnik - ostatnio dodane porady

Wybierz rasę:

Pies, na którego się nie kicha. Idealny pies dla alergików.

Jeszcze pięć lat temu, większość alergików podchodziła sceptycznie do posiadania psa. Dziś hodowle oferują coraz więcej psów przyjaznych alergikom. Teraz także w Polsce to grono poszerzyło się o nową rasę psa.
Ze statystyk wynika, że 17% wszystkich uczuleń na sierść, to uczulenia na sierść psa. Najbardziej uczula świnka morska – aż 56% wszystkich przypadków alergii na zwierzęta. Dziś alergicy nie muszą rezygnować z chęci posiadania czworonożnego przyjaciela. Modne stają się psy przyjazne alergikom. Do ras psów uznawanych za nieuczulające, jak pudel, shih tzu czy najpopularniejszy dziś – yorkshire terrier dołącza Australijski Labradoodle. Nowa rasa psa w Polsce obecna jest od niedawna. Jedyną obecnie hodowlę tych psów prowadzi Edyta Gajewska.


 Labradoodle


Pies dla facetów?


Alergia na psa objawia się podobnie jak alergia na rośliny. Ponad 27% osób z alergią na czworonogi cierpi na przewlekły katar, u 5% normą jest zapalenie spojówek, na wysypki cierpi 9% alergików. Aż w 78% przypadków pojawia się astma oskrzelowa, kiedy dochodzi do kontaktu alergika z psem. Uczulają zarówno psy długowłose, krótkowłose, a nawet psy nagie. W ich przypadku alergenem najczęściej jest złuszczony naskórek lub wydzieliny skórne. Mimo to wielu alergików jest zdeterminowana do tego, żeby mieć swojego czworonożnego pupila. Szansą na to są psy ras uznawanych za nieuczulające.

- Do niedawna alergicy chcący mieć psa, mieli dość skromny wybór. Większość psów, które nie uczulają to psy małe. Wiele z tych psów wymaga także czasochłonnej pielęgnacji sierści lub strzyżenia, dlatego też chętniej wybierają je kobiety, rzadziej mężczyźni. Ci ostatni wolą zdecydowanie duże psy niewymagające pielęgnacji w salonach, a tych z właściwościami hipoalergicznymi dziś jest niewiele – mówi Edyta Gajewska hodowca Australijskich Labradoodli z pierwszej hodowli tych psów w Polsce – Włochata Pasja.

Wśród ras uznawanych za nieuczulające alergicy najczęściej kupują yorkshire terrier, pudla, maltańczyka, bichon frise i bolończyka. Coraz chętniej alergicy wybierają także modne w Stanach Zjednoczonych psy bez sierści. Najpopularniejsze dziś są grzywacze chińskie, amerykańskie teriery bezwłose i nagie psy meksykańskie. Jednak w tym przypadku nie ma się 100% pewności, że pies nie wywoła reakcji alergicznej. Problemem jest także to, że większość z tych psów to pupile, których wzrost nie przekracza 50 cm.

- W tym gronie, psów przyjaznych alergikom od lat panuje deficyt na duże, rodzinne psy. Problem w tym, że nie każdy jest wielbicielem małych psów, wielu właścicieli – zwłaszcza wielbicieli takich ras jak goldeny, owczarki czy labradory, poszukuje psów dużych z długą sierścią –mówi Gajewska. Wielbicielem takich psów jest min. Barack Obama, który długo wahał się przed wyborem psa, dla swoich córek. Pies miał być duży i przyjazny alergikom. Wybierano między labradoodlem a portugalskim psem wodnym.

Nie tylko Barack Obama miał dylemat. Także przeciętni psiarze z alergią mają ograniczony wybór, który zawęża się w sumie do sznaucerów i irlandzkich spanieli wodnych czy soft coated whetean. Szansą dla fanów psów „odstających od podłogi” i z długą sierścią jest Australijski Labradoodle, który dopiero co pojawił się w Polsce.


 Labradoodle


Dudel testowany na ludziach

Australijskie Labradoodle stworzone w hodowli Rutland Manor w Warragul w Australii powstały min. z myślą o alergikach. Dzięki 20 - letniej, selektywnej hodowli, podczas której wprowadzano różne rasy psów udało się wyhodować psa, który w 99% przypadków nie powoduje reakcji alergicznych, ani u dzieci, ani u osób dorosłych.

W żyłach psa płynie zarówno krew hipoalergicznego pudla, irlandzkiego spaniela wodnego jak również, labradora, Amerykańskiego i Angielskiego cocker spaniel czy soft coated wheaten-a. Dzięki takiemu rodowodowi psy są przyjazne nie tylko dla alergików, ale również dla dzieci. Dobre pochodzenie psa, sprawia, że jego sierść nie linieje, jest ona łatwa w utrzymaniu, nie tworząc kołtunów pod warunkiem regularnego czesania. To także jeden z powodów, dlaczego pies ten jest polecany dziś w dogoterapii.

O sprowadzeniu nowej rasy do Polski zadecydowała latem 2008 roku Edyta Gajewska, która sama od lat boryka się z alergią na psią sierść. - Moje alergie nasilały się z roku na rok, potem pojawiła się astma a lekarz alergolog stanowczo odradził posiadanie psa. Bałam się, że nigdy nie będę w stanie realizować swojej pasji, którą właśnie są psy i praca z nimi. Znalazłam informację o hodowli takich psów w Australii. Poleciałam i sprawdziłam na własnej skórze. Psy nie uczulały. Zapadła decyzja – sprowadzamy do Polski – wspomina.

Dziś Gajewska zachęca każdego alergika, który chce mieć Australijskiego Labradoodla żeby pierw się spotkał z psem, pobył troszkę w jego towarzystwie. – Ludzie często niedowierzają, że pies z długą sierścią, w dodatku duży pies może nie uczulać. Kilka godzin z Caramel – 8 miesięczna suczką, zmieniają ich podejście – mówi.

Uwaga! Dudel Made in China?

Popularność psów dla alergików sprawia jednak, że na rynku pojawia się coraz więcej psich podróbek. Podrabiane są także Australijskie Labradoodle. Gajewska ostrzega przed lipnymi hodowlami, które sprzedają labradoodle inne niż te australijskie, pochodzące z linii Tegan Park i Rutland.

– Australijskie Labradoodle to nie krzyżówka labradora i pudla. Psy powstałe w domowych hodowlach, często z chęci szybkiego zysku, nie posiadają takich samych właściwości hipoalergicznych, jak te tworzone na drodze selektywnej i bardzo rygorystycznej hodowli. Kupując Labradoodla najlepiej poprosić hodowcę o okazanie odpowiednich dokumentów min. rodowody twórczyni rasy, testy zdrowotne czy testy DNA. To daje pewność, że kupowany szczeniak pochodzi z dobrej hodowli i posiada te właściwości, o które nam chodzi – wyjaśnia.

Cena Australijskiego Labradoodla to dziś blisko 10 000 zł.



Hodowla " Włochata Pasja "

powrót