foto: Henk Vrieselaar/shutterstock.com

Jest biszkoptowy, uroczy i… niewidomy. Jego niepełnosprawność nie przeszkodziła mu jednak w znalezieniu kochającego domu i pomocy innym zwierzakom w potrzebie. Oto Ray Charles – golden retriever, który stał się gwiazdą mediów społecznościowych.

Ray Charles od urodzenia odrobinę odstawał od swoich sióstr i braci – trzymał się na uboczu i unikał ich towarzystwa. Jego hodowca szybko zauważył to dziwne jak na szczeniaka zachowanie i skonsultował stan zdrowia malucha z weterynarzem. Diagnoza okazała się szybka i bardzo poważna – piesek był niewidomy. Choć wiązało się to z obawą o znalezieniu mu dobrego i kochającego domu, historia niepełnosprawnego i uroczego szczenięcia poruszyła ludzi i szybko okazało się, że może on liczyć na opiekę i wsparcie pewnej rodziny z Bostonu, która z otwartymi ramionami przygarnęła nowego członka ich i tak już sporego psiego klanu. Ray Charles, który nosi imię słynnego niewidomego muzyka, wraz z pozostałymi trzema psami-rezydentami wiedzie beztroskie życie, które można śledzić na jego stronie na Facebooku. Przy okazji Ray pomaga również innym psiakom w trudnej sytuacji – dzięki sporej grupie fanów obserwujących jego przygody, udało się zebrać pieniądze na zabiegi dla psów z wadami wzroku możliwymi do wyleczenia. Jego historia pokazuje również, że żaden czworonóg nie musi być skazany na nieszczęśliwy los ze względu na swoje ułomności.